Dzwonię o 10:00 pytam się o Yarisa cross i Corollę cross oraz jazdę próbną. Słyszę "Tak proszę przyjechać do 18:00 spokojnie będzie można odbyć jazdę próbną". Jestem 17: 15, specjalnie wybieram trasę z Krakowa przez Rzeszów w Bieszczady, słyszę od handlowca że trzeba się umówić bo od ręki nie jest to możliwe. Słabo, bardzo słabo.
Nie polecam zakupu nakrętek antykradzieżowych z kluczem - koszt nieco ponad 200zł, ale w razie zagubienia unikalnego klucza do odkręcenia można go dokupić za 180zł. Wg sprzedawcy serwisu to dobry sposób antykradzieżowy. Śmiem wątpić gdyż przypadkowy warsztat metodą siłowa odkręcił wszystkie nakrętki w mniej niż 5 minut. Moja próba złożenia reklamacji na jakość dokuponego klucza nawet nie została przyjęta.
Jestem bardzo niezadowolony z ostatniej wizyty na przeglądzie samochodu. Pani w Kasie (starsza blondynka) to osoba kompletnie nie nadająca się do obsługi - niemiła, opryskliwa. Nie mogłem również skorzystać z punktów Toyota more, choć powinienem mieć taką opcję. Pracownicy nie mogą sprawdzić stanu punktów i odliczyć należnego upustu. T chyba coś nie tak z percepcją. W ogóle nikt nie poinformował mnie, że przegląd po 3 latach użytkowania auta nie jest obowiązkowy do zachowania gwarancji na akumulator hybrydowy. Takim traktowaniem klienta na pewno Państwo nie przyciągniecie. Jest to bardzo przykre, że taki jest szacunek do klienta. Może trzeba pomyśleć nad poprawą kompetencji załogi.
Auto oddane do naprawy. Czas oczekiwania 4 tygodnie. Auto w środku było bardzo zadbane. Było kilka wymian z powodu wypadku (nie z mojej winy). Panel przy klimatyzacji wygląda teraz na używany, ukruszony przy brzegu i poplamiony jakby klejem super glue. Nie idzie tego domyć. Tak na pewno nie było. Nie wiadomo co przez ten czas się z moim autem działo. Co sobie podmienili. Pieniądze dostali duże, auto ma 2 lata, więc oczekuje się nowych rzeczy, a nie używek. Omijać szerokim łukiem. Co z tego, że ASO. Lepiej jechać do zaufanego mechanika.
Jestem zachwycony! Przemiła obsługa na każdym etapie wizyty w serwisie, ogólnie nie na się do czego przyczepić. Dostępny ekspres oraz automat z przekąskami.
W styczniu odebrałem nową Toyotę Corollę, po czym zawiozłem ją do serwisu Toyoty w Świlczy w celu przyciemnienia szyb i niestety akurat ten serwis to był wielki błąd.
Po kilku dniach niemal na każdej przyciemnianej szybie zauważyłem białe plamki, były to pęcherze powietrza. Wróciłem do serwisu z reklamacją. Reklamacja oczywiście została uznana, ale naprawione zostały jedynie 2 szyby i jak się dowiedziałem nie jest to laboratorium i pęcherze mogą występować. W załączeniu zdjęcie szyby, która nie została naprawiona pomimo wielu pęcherzy.
Ponadto przy pierwszym myciu samochodu zauważyłem że szyba, która była poprawiana w serwisie jest czymś wysmarowana, czymś czego nie dałem rady niczym zmyć więc 28 lutego 2023 zgłosiłem szkodę wyrządzoną przez serwis Toyoty w Świlczy. Dziś jest 24 marzec i do tej pory nikt się ze mną nie skontaktował w sprawie naprawy szkody wyrządzonej przez serwis Toyoty.
W załączeniu zdjęcia zniszczonej przez serwis Toyoty w Świlczy szyby od zewnątrz i od wewnątrz, gdzie widoczne są plamy.