Wizyta w przychodni Harmonia to był jakiś żart. Pani Psycholog Katarzyna Śliwińska nie pojawia się na wizycie, w całej placówce nie było żywego ducha a telefonistka ignorowała telefony. Po całym zdarzeniu zaszła próba wmówienia, że to pacjent nie zjawił się na dane spotkanie. Bardzo mało profesjonalne podejście do pacjentów. Nie polecam powyżej placówki a przede wszystkim Pani Katarzyny Śliwińskiej.