Szkoła otwiera kierunek bez wcześniejszego przygotowania do niego. Dopiero teraz, po 5 latach klasy weterynaryjne dostają sprzęt. Poprzednie roczniki pracowały tak naprawdę na niczym, a jak już to na rzeczach, które sami przynieśli. Dogadać się z sekretariatem też nie jest łatwo. Poziom nauczania w tej szkole jest średni, ratują młodzi nauczyciele. Poziom stresu jaki uczniowie przeżywają przez grono nauczycieli nie jest adekwatny do ich poziomu przekazywania wiedzy. Jest wiele lepszych szkół z tymi samymi kierunkami.
Jako była uczennica tej szkoły muszę powiedzieć że nie polecam tej szkoły. Dlaczego? Otóż dlatego że nauczyciele jak i uczniowie każdego dosłownie prześladują a policja nic z tym nie robi. Występuje tam zarówno przemoc fizyczna jak i emocjonalna ale każdy ma to gdzieś. Do tego nie raz zdarzały się tam kradzieże także z tego co wiem niektórzy uczniowie wykorzystują swoje ciała do zarabiania dodatkowych pieniędzy. Nie raz w tej szkole słyszałam groźby pod moim adresem a zwłaszcza od jednej uczennicy która nie raz groziła że mi coś złego zrobi albo zabije. Wielka szkoda że ten budynek nadal funkcjonuje jako szkoła po takich sytuacjach. Ta szkoła nie zasługuje nawet na jedną gwiazdkę w opinii.
Szkoła, szkołą, ale to co jej uczniowie zostawiają pod okolicznymi zabudowaniami mieszkalnymi jest karygodne. Straż miejska ich nie odstrasza. A dyrektor szkoły co z tym robi?
Szkołę ukończyłam kilka lat temu jako technik analityk i dobrze ją wspominam. W mojej opinii nauczycielom (zresztą z powołania) zależało na uczniach i mieli z nami dobry kontakt. Mogłabym wskazać co najmniej 4 swoje ulubione nauczycielki. Jeśli chodzi o rówieśników w klasie to sądzę, że miałam dużo szczęścia bo nawet osoba cicha i nieśmiała mogła czuć się w niej dość swobodnie. O każdym powiedziałabym coś miłego, a w szczególności że była to klasa bardzo wesoła. Poza klasą także poznałam w tej szkole kilka bardzo wartościowych osób. Panią dyrektor również miło wspominam.