Jest takie powiedzenie „na tyle mały, że mu zależy, ale na tyle duży że ogarnie”. Szkoła jest kameralna, w większości znają się zarówno rodzice jak i uczniowie. Jest bardzo dobry kontakt z nauczycielami i dyrekcją. Wprost można porozmawiać o każdej sprawie czy wątpliwościach. Pani Dyrektor Iwaniukowicz jest pełną zaangażowania osobą, która sama ma dwójkę dzieci w szkole, a to już dużo mówi samo w sobie o woli i chęciach by było jak najlepiej. W tym roku organizowany jest cykl wartościowych wykładów dla rodziców, częściowo na miejscu częściowo zdalnie. Co do zasady na atmosferę w szkole wływ ma wiele niezależnych czynników, zarówno nauczyciele, dzieci jak i rodzice. Wiadomo że każde dziecko jest inne, ma inne potrzeby a rodzice oczekiwania. Ja mam w Autorskiej dzieci w 5, 3 i 1 klasie. Też są różni z różnymi potrzebami, ale każdy jest odpowiednio zaopiekowany. I mówię tu również z perspektywy dziecka wymagającego większego wsparcia edukacyjnego. Przeszliśmy tu po dwuletnim epizodzie w szkole rejonowej i to była bardzo dobra decyzja. Już na wstępie pomoc pani Hani Połom była jak opatrunek na nasze problemy. Nauczycielom z którymi miałam doczynienia zależy na dzieciach. Trzymam kciuki i dopinguję to miejsce.
Niestety organizacja pracy w szkole w której nauczycielka pełni rolę wychowawcy w dwóch klasach pozostawia dużo do życzenia . Ta sytuacja prowadzi do chaosu . Głównym problemem jest fakt że jedna nauczycielka zajmuje się dwiema grupami uczniów na zupełnie różnych poziomach rozwoju i potrzeb edukacyjnych na raz . Co więcej ta sama nauczycielka prowadzi zajęcia z innych przedmiotów w klasach starszych co odbija się na jakości nauczania . Mam nadzieję że szkoła podejmie działania które zapewnią uczniom możliwość nauki w bardziej sprzyjających warunkach !
Mój syn jest w 4 klasie w tej szkole i jest to moje 3 dziecko, które chodzi do Autorskiej Szkoły Podstawowej nr 12
Jesteśmy bardzo zadowoleni, przede wszystkim syn bardzo lubi swoją szkołę.
Nauka języków jest na bardzo dobrym poziomie.
Ciekawe zajęcia dodatkowe. Wielu nauczycieli tych samych od lat.
Dużą wagę przywiązuje się tu do społecznego rozwoju dzieci.
Bardzo fajna, młoda pani dyrektor ze „świeżym spojrzeniem” …
Jest to „przyjacielskie” miejsce do rozwoju młodego człowieka.
Mój starszy syn - student, kiedy odbiera brata ze szkoły wciąż z sentymentem wspomina swoją podstawówkę.
A ja jako mama z perspektywy czasu i doświadczeń jeszcze bardziej doceniam to miejsce i gdybym jeszcze raz miała wybierać szkołę dla swoich dzieci - wybrała bym tak samo…
Kompetentne, uważne i co najważniejsze stałe grono nauczycielskie. Ciekawie prowadzone zajęcia, duzy wybor zajęć dodatkowych. Szkoła otwarta na sugestie rodziców. Rodzinna atmosfera i najważniejsze - moj Syn lubi tam chodzic.
Dla nas bardzo smutne i zniechęcające doświadczenie. W mojej opinii lepiej już powiedzieć wprost, że szkoła nie ma możliwości przyjęcia/nie chce przyjmować dzieci z jakimikolwiek orzeczeniami niezależnie od cech, jakie prezentuje dziecko, niż dać dziecku nadzieję, pozwolić, żeby polubiło szkołę na "dniach próbnych" a następnie wymyślić kuriozalne "powody" odrzucenia, o których litościwie nie będę tutaj wspominać. Szczególnie przykre, że taka postawa była odpowiedzią na moją szczerość i otwartość dotyczącą diagnozy. W każdym razie bardzo odradzam kontakt ze szkołą świadomym rodzicom otwarcie mówiącym o diagnozie.