Po roku mieszkania na Plantach Racławickich jestem zawiedziony tym osiedlem premium *śmiech*. Budynki zrobione są niechlujnie, tynk odpada z klatek, a mieszkańcy chodzą "dosłownie" z poziomicami po częściach wspólnych wytykając kolejne błędy. Dodam, że akustyka mieszkań jest fatalna i odnosi się wrażenie, że sąsiad chodzi wręcz po naszej podłodze w mieszkaniu - tak wszystko słychać, a no i jeszcze nie zapomnijmy o samolotach - tym wspaniały deweloper w działaniach marketingowych się nie chwali, a latem słychać je co 5-10min do 2 w nocy i od 5 nad ranem. Szkoda czasu na te inwestycje.
Planty Racławickie - Bloki są zrobione z papieru. Ktoś na grupie mieszkańców słusznie zauważył - dobitnie słychać chodzenie i tupanie sąsiadów z góry i z dołu - każdy krok to HAŁAS, szum w rurach gdy ktoś bierze prysznic, hałas okapu z kuchni obok czy donośne dźwięki zamykania drzwi z drugiego końca klatki. Bloki są tragicznie wyciszone i nie da się tutaj normalnie wypoczywać. Co z tego, że osiedle jest wizualnie z zewnątrz ładne... Mam za sobą kilku deweloperów i mieszkań we Wrocławiu, ale to jest zdecydowanie najgorsze pod względem akustyki. 1x mam do czynienia z tak słabym wyciszeniem, co świadczy o materiałach do budowy. Archicom kiedyś może był dobry, teraz to dno, bloki robione byle szybciej.