Jestem bardzo rozczarowany Ambasadą Amerykańską w Warszawie. Zawiedziony konsulami i ich podejściem do osób aplikujących. Doświadczyłem dyskryminacyjnego traktowania przez konsulów w Ambasadzie Amerykańskiej w Warszawie. Jestem studentem. Złożyłem wniosek o wizę J-1 w ramach programu Work and Travel. Mnie i wszystkim innym obcokrajowcom odmówiono wizy, podczas gdy wszyscy obywatele polscy zostali zatwierdzeni. Skąd taka niesprawiedliwość i dyskryminacja nie-obywateli Polski? Jesteśmy zwykłymi studentami, którzy chcieli i mieli nadzieję spędzić udane wakacje w Ameryce. Wszyscy chłopcy próbowali, przygotowani na ten dzień. Wydano na to dużą sumę pieniędzy (mniej niż połowa wszystkich środków jest bezzwrotna). A TO WSZYSTKO ABY SPOTKAĆ SIĘ Z KONSULEM, KTÓRY NAWET NA CIEBIE NIE SPOJRZY, NIE ZWRÓCI NA CIEBIE UWAGI, ZADA 2 BEZUŻYTECZNE PYTANIA I ODESŁA DO DOMU BEZ ŻADNEGO POWODU DO ODMOWY. I tak każdemu cudzoziemcowi. Zrozumiałbym, gdyby co najmniej połowa obcokrajowców została zatwierdzona, ale nie! WSZYSTKIM CUDZOZIEMCOM ODMÓWIONO BEZ WYJAŚNIENIA. Wszystkie wysiłki, wszystkie nadzieje, cała cierpliwość są daremne!
Jestem bardzo rozczarowany Ambasadą Amerykańską w Warszawie. Zawiedziony konsulami i ich podejściem do osób aplikujących. Doświadczyłem dyskryminacyjnego traktowania przez konsulów w Ambasadzie Amerykańskiej w Warszawie. Jestem studentem. Złożyłem wniosek o wizę J-1 w ramach programu Work and Travel. Mnie i wszystkim innym obcokrajowcom odmówiono wizy, podczas gdy wszyscy obywatele polscy zostali zatwierdzeni. Skąd taka niesprawiedliwość i dyskryminacja nie-obywateli Polski? Jesteśmy zwykłymi studentami, którzy chcieli i mieli nadzieję spędzić udane wakacje w Ameryce. Wszyscy chłopcy próbowali, przygotowani na ten dzień. Wydano na to dużą sumę pieniędzy (mniej niż połowa wszystkich środków jest bezzwrotna). A TO WSZYSTKO ABY SPOTKAĆ SIĘ Z KONSULEM, KTÓRY NAWET NA CIEBIE NIE SPOJRZY, NIE ZWRÓCI NA CIEBIE UWAGI, ZADA 2 BEZUŻYTECZNE PYTANIA I ODESŁA DO DOMU BEZ ŻADNEGO POWODU DO ODMOWY. I tak każdemu cudzoziemcowi. Zrozumiałbym, gdyby co najmniej połowa obcokrajowców została zatwierdzona, ale nie! WSZYSTKIM CUDZOZIEMCOM ODMÓWIONO BEZ WYJAŚNIENIA. Wszystkie wysiłki, wszystkie nadzieje, cała cierpliwość są daremne!
Zgadzam się z poprzednimi opiniami co do pani na infolinii, zostałem odesłany na stronę internetową i odłożyła słuchawkę. Czy ktoś z ambasady czyta nasze opinie i coś zrobi w tym temacie??
Najgorsza ambasada. Pani, która udziela informacji ciągle wchodzi w zdanie, odsyłając na stronę internetową. Na pytanie od czego tam jest, mówi że nie ma żadnych upoważnień do udzielania informacji na temat podróży, spraw covidowych ani wizowych.jest ogólnie od niczego chyba tylko od denerwowania ludzi i brania pieniędzy. Żenujące
Makabryczna obsługa na infolinii. Kobieta przerywała mi kilkukrotnie wchodząc w połowie zdania, nie dawała dojść do słowa a następnie rozłączała się. Robiła wrażenie obrażonej tym, że ktoś jej przerywa. Już dawno nie spotkałem się z taką chamską obsługą.
Ludzie pracujący na telefonie w tej ambasadzie to jest jakaś masakra, obrażeni, że ktoś ma czelność o cokolwiek zapytać albo że w ogóle dzwoni! Straszne! Może troszeczkę więcej szacunku do obcych osób, bo to jest rażąco nieprofesjonalne mówić takim bezczelnym tonem do człowieka, który nic wam nie zrobił
Konsule są do niczego, zero szacunku do wnioskodawcy, nie opierają się o fakty i dokumenty, nie zależy im na czasami konieczności takiego wyjazdu, wszystko zależy od ich humoru...czekają na to, żeby szybciej uciec na obiad i gadają między sobą jak ktoś jest na przerwie. Masakra i totalny brak profesjonalizmu, ja nie wiem gdzie je wzięli, ale na pewno czas je zamienić, oczywiście, mówię nie o wszystkich, tylko o tych młodych, bo ewidentnie nie wystarcza im doświadczenia i szacunku. Pozdrawiam.