Jak absolwentka tejże uczelni przez kilka lat spotykałam się z brakiem jakiegokolwiek szacunku do studenta, przerzucaniem odpowiedzialności między władzami i wydziałami. Mój promotor nie przekazał mojej pracy dyplomowej recenzentowi twierdząc, że jej nie oddałam- w konsekwencji miałam trzy różne terminy obrony pracy dyplomowej. Na samym recitalu dyplomowym komisja przerwała mi dwukrotnie nie pozwalając grać II i III części koncertu. Wszechobecny brak komunikacji, częsta zmiana dyrygentów w projektach orkiestrowych (nawet codziennie) niewyjaśnione sprawy dotyczące mobbingu ciągnące się latami. Polecam rozejrzeć się za inną akademią, w tej można dostać maksymalnie garść obietnic.