Jednostka nierozważnie gospodaruje mieniem, urządzając bezpodstawne loty helikopterami (finansowane z podatkow obywateli), również w nocy, przyczyniając się do uciążliwego hałasu dla okolicznych mieszkańców. Decyzje o użyciu helikoptera, majac na względzie wykorzystanie finansów publicznych i ceny paliwa, powinny być podejmowane w oparciu o analizę użyteczności
Byłem i przeszedłem skrócone szkolenie. Faktycznie jest ciężko, więc trzeba się mocno zastanowić. Dają w "czajnik" ale o to w tym wszystkim chodzi. Amatorom poniższych komentarzy proponuje wyjazd na obóz harcerski.
Świetnie prowadzona i zarządzana jednostka tworzona przez doświadczonych i wykwalifikowanych wojskowych. Jednostka rozwija się w tempie ekspresowym ale z dbalością o szczególy. Dużo możliwości rozwoju - dodatkowe kursy dla chętnych. Nie ma problemu z przełożeniem rotacji jak ktoś nie może. Jedzenia nie brakuje. Co do robienia zdjęć... Telefonów nikt nam nie może zabrać ani zabronić używać w czasie wolnym. Jest zakaz robienia zdjęć ale również zakaz karania.. za ich robienie. Blisko stacja PKP i przystanki ZTM.
Ogólnie, WOT to fajna przygoda i niezwykle doświadczenie. Polecam przekonać się na własnej skórze.
Jednostka mieści się po byłych koszarach w których stacjonowało Ruskie wojsko!!!
Technikę organizacji mają tak jak 40 lat temu !!
Rekrutów kształcą tylko na mięso armatnie, a nie na dobrego żołnierza - szok !!! Wyżywienie mają kiepskie bo ludzie biegają po poligonie głodni !!!
Poza tym każdy zwykły żołnierz może zrobić sobie fotkę kiedy chce i gdzie chce - nie spotka go za to nawet upomnienie już nie mówię o większych karach.