Warto polecać to miejsce. Dobra lokalizacja, wspaniałe widoki, cisza i ogromny teren, dobrze utrzymany pod każdym względem. Pokoje czyste i wygodne. Na najwyższe oceny zasługuje restauracja. Śniadania pyszne z lokalnych produktów. Wspaniały chleb, codziennie świeży i chrupiący. Dobre sery i wędliny. Pyszne naleśniki z domowymi powidłami. Krótka karta, za to każdy może wybrać coś dla siebie. Jadłam tatara, waraiację na temat sałatki Cesar, tu w postaci smażonej w maśle piersi z kurczaka, pachnącej i mięciutkiej oraz sałaty rzymskiej z majonezem i bułką tartą na chrupko. Próbowaliśmy też ossobuco z risotto z grzybami i glazurowaną marchwią. Szef kuchni zaskoczył nas też dwukrotnie tatarem z pomidora z majonezem z awokado oraz sumem w tempurze z piklowaną czerwona cebulą. Tej kuchni koniecznie trzeba spróbować. To miejsce dla par na aktywny lub leniwy wypoczynek. Chciałabym tam kiedyś wrócić.
Polecam to piękne miejsce. Kolejny pałac, który został podniesiony z ruin. Czapki z głów! Cudowne miejsce - w pięknym parku przy jeziorze Platyny, z rowerami i sprzętem wodnym do wypożyczenia. Wnętrza urządzone ze smakiem a kuchnia…. zasługuje na szczególne uznanie. Brawo! W parku dodatkowo piękne apartamenty i domki w konarach drzew! Na pewno tam wrócimy.
Jeśli chcesz zjeść coś nieoczywistego a do tego bardzo smacznego a do tego w pięknym pałacu a do tego nad brzegiem jeziora to przyjeżdżaj do pałacu w Warlitach. Szczerze polecam stek z mangalicy.
Byliśmy 5 dni w apartamencie - domku nr 2, sam domek jest , ale siatka ochronna przesuwana na owady była podarta na dole i wypadała z prowadnicy prawie za każdym razem, więc była właściwie nieuzyteczna. Pajęczyny w kątach ściany frontowej nie stanowią atrakcji. Ceny za pobyt w obiekcie i za saunę bardzo wysokie (ponad 1.000 zł oraz 450 zł), nie mają przełożenia na jakość, ergo są zawyżone. Brak jacuzzi, sauny mokrej i choćby mini fitnessu z rowerkami stanowią jak dla nas duży problem.
Plusy to: znakomite śniadania, lokalne wyroby, restauracja trochę przerost formy nad treścią, choć ogólnie dania są smaczne. Trzeba docenić bardzo miłą, sympatyczną i profesjonalną obsługę całego zespołu. Ponadto trud włożony w rewitalizację obiektu: po stokroć chapeaux bas, w liczbie mnogiej.
Stosunek jakosci do ceny wg mnie nieadekwatny. Za przeszlo 1000 zl mozna na 2 noce wynajac hotel z bardzo dobrym SPA. Tutaj sauna dodatkowo platna. Wylacznie sucha. Nie ma mokrej, jacuzzi i innych tego typu atrakcji. Na plus dobre sniadania i bardzo mila obsluga. No i to jak podniesiono z ruin taki obiekt zasluguje na uznanie.
Ja raczej nie wroce ale polecam tym, ktorzy nie byli. Warto wyrobic sobie wlasne zdanie :)
Byliśmy w domkach na drzewie już … 3 raz. Świetna kuchnia, super obsługa - do zobaczenia w maju ! PS wrzucamy fotki dań - plus najlepszą wersję szarlotki (w połączeniu ze świeżym jabłkiem)!
Korzystałem z usług samej restauracji. Dania mało, że przepyszne to wyglądają jak dzieła sztuki. Deser byl niesamowitym zaskoczeniem. Tak dobrego nie jadłem od dawna. Lokalizacja jak u sam budynek pałacu przepiękne.
Są miejsca w które chce wracać częściej niż raz w roku - to właśnie Pałac Warlity. Organizowałam w tym roku dwa wyjazdy biznesowe, wszystko było dopięte na ostatni guzik, każde atrakcja, każdy posiłek :)
Jedzenie wyśmienite, miejsce jest bajeczne, pokoje w Pałacu pełna klasa, domki nad jeziorem piękne w każdym calu.
No i jeszcze jedno - obsługa, pani manager Ewa - idealna osoba na tym stanowisku, a Pani Basia na recepcji to anioł, wszystko ogarnęła jak goście sobie życzyli, a zaznaczę że byli wymagający ;)