Najgorsze biuro jakie znam!!!! Mieszkałam z chłopakiem na zakwaterowaniu, pleśń na ścianach i suficie, działało tylko 1 światło w pokoju, zużyty tampon w szufladzie w łazience, toaleta cała obsrana, wanna była czarna i śliska od brudu, woda kapała ciagle ze zlewu.. w oknie nie dość ze była dziura w której mogłam zmieścić rękę to mieliśmy tylko jedna zasłonę!!!! Zero prywatności!!!!!!!! Jedzenie oczywiście zapewnione mieszkaliśmy tam miesiąc a podali w tym czasie max 4 różne potrawy z max 5 składników! Ochyda. Szafa i łóżko się rozpadały. Nie reagowali również na wiadomości ani jak dzwoniliśmy.
To jest jakas kpina wyzysk żeby za miesiąc czasu zarobić niespełna 1000 szkoda słów żeby to opisac zwykłe oszustwo ludzi mam nadzieję ze zainteresują sie tym odpowiednie instytucje